Ciąg dalszy "Diabułkowej" parady. Już wysuszone, wymalowane i gotowe...
Zaczynam powoli przygotowania do świąt, tym razem "Diabuuułki" Niestety chwilowo z braku aparatu, zdjęcia wykonane z komórki, nie najlepszej ostrości. Diabułki już się suszą, nie mogę doczekać się ich ostatecznej wersji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz